5 sierpnia 2022
Apele o pokój i rozejm na Ukrainie płynące z Niemiec czy Watykanu pozbawiają jakichkolwiek złudzeń co do tego, że natura polityki się zmienia. Za wzniosłymi hasłami kryją się często niskie i podłe intencje, a niekiedy głupota – stwierdza Wiktor Świetlik, współzałożyciel Instytutu Staszica w komentarzu dla interia.pl.
Kolejny papieski apel o pojednanie zwaśnionych stron, natychmiastowe zawieszenie broni to nic innego jak apel o to, by było tak jak chcą Rosjanie. By pokaźna część Ukrainy była w ich rękach, by mogli się na nowo zacząć zbroić. Ćwiczono to z Putinem wielokrotnie, tak samo jak z Hitlerem. To dokładnie taka sama walka o pokój jak ta z czasów ZSRR. Kryjąca za sobą perspektywę zniewolenia milionów ludzi i przyzwolenia na dalsze zbrodnie. Ratująca tyłek okupantowi i agresorowi. Sankcjonująca sytuację, w której Rosjanie wywożą masowo ukraińskie dzieci by je rusyfikować – zauważa Świetlik.
Czytaj więcej na: https://wydarzenia.interia.pl/felietony/swietlik/news-apele-o-pokoj-na-ukrainie-to-szczyt-obludy,nId,6197236#comments4-1utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Foto: pixabay.com